Wizjer vs LiveView

Witam serdecznie wszystkich forumowiczów. Chciałabym zapytać tych bardziej doświadczonych, czy istnieje różnica, gdy fotografujemy patrząc przez Wizjer a LifeView? Mam na myśli różnicę, w szczegółach u zdobionego zdjęcia na takich samych parametrach. Czy ma to jakieś znaczenie dla jakości zdjęcia?

Jeżeli dobrze zrozumiałem Twoje pytanie to nie ma najmniejszego znaczenia na obraz otrzymany na matrycy.

Jasne, że nie ma znaczenia dla jakości zdjęcia. Ja osobiście naprawdę bardzo rzadko używam LV wolę wizjer. LV przydaje się przy fotografowaniu w nietypowych pozycjach z nad głowy itp., choć na statywie też można. LV ma ten plus, że obraz można powiększyć aby sprawdzić czy dany szczegół jest ostry ale wg mnie tylko przy zastosowaniu statywu.

I wszystko jasne.

Różnica pomiędzy wizjerem a LV w Twoim aparacie polega na tym, że kadrując przez LV masz pokryty (widoczny) cały kadr. Wizjer niestety nie pokrywa całego kadru i na zdjęciu wychodzi więcej niż widziałaś to w aparacie. Dodatkową zaletą LV jest możliwość ręcznego ostrzenia, szczególnie przydatne przy współpracy ze szkłami manualnymi.

Jednak używanie LV może zwiększyć szum na zdjęciu.

Tego nie słyszałem i nie zauważyłem, w jaki sposób Matryca mocno się nagrzewa

takich cudów jeszcze nie słyszałem:P nie ma różnicy w jakości obrazu wizjer/Lv

Na szybko znaleziony test.
http://www.fotopolis.pl/index.php?n=6030&p=6
Małe wyjaśnienie: po pierwsze artykuł ma kilka lat, a w fotografii cyfrowej kilka lat znaczy wielki postęp. Czyli to, co było wtedy nie musi być aktualne teraz. Po drugie każdy producent stosuje inne rozwiązania, np. dodatkowe matryce itp. i to, co jest problemem w jednym aparacie nie musi być problemem w drugim.
Dlatego napisałem "MOŻE MIEĆ", a nie "na pewno ma" wpływ.

Ciekawy artykuł

Ja odczulem tylko roznice w tym ze LV ma mniejszy kat wodzenia niz wizjer. Przynajmniej w moim aparacie.