Grunwald...

Zaniepokoił mnie wpis Joanny. Jeszcze w życiu nie spotkałem kogoś z przegranej strony.
Co do Czerwińska to jest niesamowity pomysł na nową, wielką rekonstrukcję. "Przeprawa przez Wisłę wojsk Jagiełły" - to jest wyzwanie!!!

No jak to. My, Krzyżacy, co roku tam dostajemy po łapkach

No fakt, dostają po łapkach i tyłkach, tylko, że Gdańsk przejściowo był w rękach Krzyżackich

To prawda, ale ja do Gdańska zostałam importowana

Ale chyba nie z Malborka?

Nie, ale z innego krzyżackiego miasta