Joanna Siegel napisał(a):
No właśnie zdjęcia Marty z Gór Izerskich absolutnie Norwegii nie przypominały, w każdym razie widoki nie były ani trochę podobne do tych części, które widziałam. Tamte góry i płaskowyże są zupełnie inne. Jesli miałabym szukać podobieństw, to raczej do terenów z okolic Wytrzyszczki
Myslę, że twórcą owego porównania chodziło o przyrównanie Hali Izerskiej do tundry. Ogólnie rzecz biorąc. A to porównanie moim zdaniem wytrzymuje. Choć bardziej zbliżona jest do tundry karelskiej niż tej znanej z Norwegii... choć tej ostatniej osobiście nie widziałem

.